Gadamy, gadamy! :)

Shock.

haha. ale tym dziewczynom się udało na emo-martnka. : dd
genialny mialy pomysł ;D

Metaphoris

Shock.

ej. jak u Was dyngus? Very Happy

Metaphoris

pachnąco; ]

boję się, co będzie, kiedy wyjdę na dwór Very Happy

szkoda, że kobiety nie mogą lać facetów - mój brat dostał kinderniespodziankę, ja też chcę !;>

Shock.

no to do mnie przyszły koleżanki na klatkę, żebym wyszła. ;D a ja nie chciałam iść. A one zgadały się z kolegami i oni czekali przed klatką, no ale, że nie chcialam wyjść to wbili na klatke i wylali mi na głowe 10 l wody *_*

pegi

do mnie zadzwonił kolega a że ja nie jestem bystra to mu powiedziałam gdzie mieszkam. no i ten, psikałam się po twarzy psikaczem.

my podobno mamy się jutro zrewanżować, tak słyszałam. niby fajnie, chodzić po ludziach i dostawać czekoladę czy coś słodkiego za prysznic

[quote=tsanir.] haha. a co do przytycia to masz jakieś rady? :p [/quote]

jak dasz pod bluzkę poduszkę to nikt się nie zorientuje, chociaż nie wiem czy Ciebie to zadowoli : D

Shock.

kurdę ludzie spałam teraz 4 godziny ;<

co ja w nocy teraz będę robić?

tsanir.

haha, będę wyglądać jakbym była w ciąży, a nie:)

ja zaczęłam od 6 rano lanie wody. najpierw razem z braćmi butelkami. później z bratem i rodzinką po sąsiedzku się laliśmy, później też z bratem i z bratem ciotecznym na węże ogrodowe, później znowu z ze znajomymi na butelki.
najlepsze było, jak wpadłam na pomysł, żeby napisać do takiego kolegi (gościu ma 23 lata, a zachowuje się jak dziecko Very Happy

), czy by nam nie pomógł poprzenosić mebli. przyjechał z dziewczyną i wysiadają z samochodu a my na nich z butelkami i spryskiwaczami. później ja z wężem jeszcze poprawiłam. siedział potem i się suszył w samych majtkach xD
później zapomniał ubrań ze sznurka i się bał wyjść z samochodu bo ja znowu z wężęm stałam Very Happy

i znowu mu się dostało.
szkoda tylko, że później się pogoda popsuła. ale i tak było świetnie : ))))))

cookie monster

ja nawet nie miałam się z kim lać. z resztą pogoda do dupy była. dawniej to normalnie nie dało się wyjść z chałupy bo zawsze pełno osób z wiadrami czyhało, teraz ten zwyczaj jakby zanikł.;c a szkoda, fajnie było.

tsanir.

bo od kilku dni pogoda jest do kitu, do południa było nawet, nawet :c
ja bym z Tobą chętnie wyszła, ale zwaliła mi się standardowo rodzinka do domu.

cookie monster

eee mi się nawet nie chciało nigdzie wyjść. taka rozbita jestem po tych świętach, że normalnie masakra. ; o nie mam na nic siły i mam mega ogromnego lenia.

tsanir.

idź i nie wracaj -,-

cookie monster

nie gadaj że Tobie się chce w taką pogodę łazić gdzieś w pizdu ;<<

Shock.

już 5, a mi się nadal nie chce spać. :<

Metaphoris